Marcelkowy book haul książkowy- trochę młodzieżowo i trochę mrocznie

Mam nadzieję, że papier użyty w książkach nie jest toksyczny... bo chyba przyjdzie mi je zjeść pod koniec miesiąca ;) Ale cóż poradzę, że jest tyle ciekawych książek do przeczytania! Recenzje książek z poprzedniego stosiku pojawią się na blogu już wkrótce, bo obiecałam sobie, że nie kupię nowych powieści, póki nie przeczytam tego co już mam w domu. Muszę przyznać że to bardzo motywuje do czytania ;)

Tym razem postawiłam na bardzo głośne ostatnio młodzieżówki, nieco fantastyki i jedną książkę feministyczną. Taka kwintesencja tego bloga ;)

Czy Wy też jesteście ciekawi co zdarza się tylko w filmach? Z mojego doświadczenia wynika, że może dziać się bardzo wiele... Nie będzie to chyba jednak atak kosmitów, a perypetie nastolatków. Na booktubie widziałam tę książkę milion razy i recenzje były raczej pozytywne. Mam nadzieję na coś lekkiego, ale niegłupiego. Albo spadających z nieba kosmitów, coś z tych dwóch opcji ;)

Neila Gaimana podczytywałam trochę jako nastolatka (co oczywiście były bardzo niedawno :P). Czytałam "Koralinę" i "Gwiezdny pył" i chyba coś jeszcze, czego nie pamiętam. Mitologia nordycka powstała chyba na fali popularności marvelowskiego Thora i całej jego rodzinki (wpis bez nawiązania do Marvela, to wpis stracony!). Jestem strasznie ciekawa tej książki, mam nadzieję, że rozjaśni mi trochę świat nordyckich bogów.

Podjęłam ostatnio nieco spontaniczną decyzję, że może być tak sięgnąć po Wiedźmina? Gra bije chyba rekordy popularności, Netflix robi serial, a ja czuje się, jakbym była wykluczona. Pora więc i na mnie, żeby wciągnąć się w te historie i mam szczerą nadzieję, że będzie mi się podobać.

Książka o wysokiej dziewczynie i jej problemach. Już czuję się związana z bohaterką ;) Kto jest wysoki, wie, jakie to czasem jest wkurzające. A jak się jest wysoką dziewczyną, to nawet bardziej. I ta młodzieżówka zbiera dobre recenzje w internecie, zobaczymy jak jest naprawdę. 

Ostatnia książka lekką lekturą raczej nie będzie. Już to czuję w kościach. Blurb z tyłu zaczyna się słowami "Przemoc zaczyna się od przyjęcia założenia, które brzmi: mam prawo cię kontrolować". HALO! Czy polski rząd słyszy?! Więc będzie nie tylko feministycznie, ale chyba i politycznie. O co zakład, że fantastyka jak zwykle nie będzie tak mroczna, jak to? Pokładam duże nadzieje w tej pozycji. A usłyszałam o niej w podcaście Czytu Czytu- jeśli jeszcze go nie znacie, to powinno się to szybciutko zmienić. Zawsze to miło posłuchać 3 inteligentnych i zabawnych kobiet rozmawiających o książkach ;) 

Sporo stron przede mną :) Mam nadzieję, że spodobają mi się dosyć zróżnicowane tematycznie książki. A może Wam udało się już coś przeczytać? Piszcie jak Wam się podobało!