Facebook

Marcelkowy Poradnik Prezentowy 2018

Ho ho ho! Wesołych Świąt! Jeśli jeszcze biedzicie się z wymyśleniem prezentów dla rodziny i przyjaciół to ma dla Was małą ściągawkę. Jest to kilka propozycji, które mogę z czystym sumieniem polecić, są to też pozycje dość popularne, więc nie będzie raczej problemu z ich zakupem na ostatnią chwilę. Ja na szczęście większość prezentów mam już uszykowanych i tylko czekają na zapakowanie ;) 

Podzieliłam książki ze względu na zainteresowania, a nie wg płci, wieku czy stopnia pokrewieństwa. Nie znoszę podziałów typu "super książki dla mamy", gdzie polecane są głównie romansidła, dla taty oczywiście kryminały i non- fiction, a dla chłopaka no to gry i komiksy, bo wiecie, nikt inny się nie zainteresuje... No serio? Książkę należy dobierać pod kątem tego, co lubi dana osoba. Wiem, że księgarnie chcą ułatwić wybór prezentów, ale szufladkują nam tym strasznie. 

Ale zaczynajmy, oto moje typy prezentowe na ten rok:


"Stowarzyszenie Miłośników Literatury i Placka z Kartoflanych Obierek" Mary Ann Shaffer i Annie Barrows

To moja propozycja dla romantycznych duszyczek, które lubią ogrzewające serce romanse, ale z ciekawym tłem historycznym. Nie można nie zakochać się w bohaterach tej powieści,. Jest to książka skłaniająca do wzruszeń, ale i do śmiechu, gdyż niepozbawiona jest humoru. I nie obwiniajcie mnie, jeśli ktoś potem zapyta Was o przepis na placek z kartoflanych obierek ;)


"Jak zerwać z plastikiem" Will McCallum

To z kolei książka dla osób bardzo zmartwionych zanieczyszczeniem środowiska, chcących wprowadzić choć kilka sprzyjających naturze zmian w swoim życiu. Will McCallum podpowiada jak zredukować ilość produkowanych przez nas śmieci, podsuwa przydatne produkty wielorazowego użytku, a także wskazuje, jak inspirować i zachęcać innych do bycia eko. Autor poprosił kilku ekspertów aby opowiedzieli o swoich doświadczeniach z życiem zero waste, a także podaje źródła, dzięki których dowiemy się o problemie zanieczyszczenia naszej planety nieco więcej. Całość jest okraszona naprawdę lekkim i dobrym piórem autora, więc lektura nie jest mordęgą ;) Nie ma tu też zbędnego pouczania, ale raczej wskazywanie dobrej drogi.


"Stan Lee. Człowiek- Marvel" Bob Batchelor

Biografia zmarłego w listopadzie Stana Lee to pozycja obowiązkowa dla każdej fanki i fana komiksów i filmów superbohaterskich. Lee to ikona naszych czasów, twórca bohaterów, którzy towarzyszą nam od najmłodszych lat. Zastrzegam jednak, że jest to bardzo skrupulatna powieść, a Bob Batchelor koniecznie chce nas wprowadzić w realia dawnych czasów, kiedy to Marvel zaczynał dopiero raczkować pod skrzydłami Stana Lee. Nie jest to więc taka znów lekka książka, trzeba poświęcić jej nieco uwagi. Z podobnych pozycji warto zainteresować się też "Mordobiciem" Reeda Tuckera.  

"Hawkeye. Moje życie to walka" Fraction, Aja, Pulido

Nie myślcie, że nie polecę Wam żadnego komiksu ;) Pierwszy tom przygód Hawkeye'a od Egmontu bardzo mnie zaskoczył. To samoświadomy, nieco brutalny i bardzo mało superbohaterski komiks. Barton to zwykły facet, który czasem nie godzi się na zło dziejące się w jego otoczeniu. Szorstki, czasem głupio odważny, zamknięty w sobie, ale z dużym sercem gościu, który dobrze strzela z łuku. Hawkeye nie mógłby być nam bliższy, ale jest w nim coś, co dobrze znamy z filmów Marvela- sarkazm i poczucie humoru. Bartonowi partneruje tu Kate Bishop, która dziedziczy miano Hawkeye'a po jego epizodzie bycia Roninem (co chyba zobaczymy w Avengers Endgame). Jeśli chodzi o komiksy, to na pewno mogę Wam też polecić serię z Ms Marvel, a komiksy z serii "Giant Days", a także "Monstressę". 



 "Dynia i jemioła. Nietypowe historie świąteczne" Aneta Jadowska

Recenzję tej książki znajdziecie u mnie na blogu O TU! Świetna pozycja dla fanów autorki lub osoby lubiącej fantastykę, silne kobiece bohaterki i garść dobrego, czarnego humoru. Opowiadania są zwariowane, wciągające, ale kryją w sobie magię świąt ;) Osobiście polecam również serię o Nikicie tej autorki, a także jej powieść obyczajowo- kryminalną pt. "Trup na plaży i inne sekrety rodzinne". 


"Geekerella" Ashley Poston oraz "Leah gubi rytm" Becky Albertalli

Teoretycznie pozycje dla młodzieży i młodych duchem dorosłych, ale każdy może znaleźć tu coś dla siebie. Mądre opowieści o i dla geeków, którzy czasem czują, że nigdzie nie pasują. "Leah gubi rytm" to również powieść z pod znaku LGBTQ+, podobnie jak "Simon oraz inni homo sapiens", czyli pierwsza część serii Becky Alebertalli. Obie książki warto komuś podarować. "Geekerella" to z kolei uroczy retelling historii o Kopciuszku, który wrzuci nas w świat fandomu i seriali ;) 


"Opowieści na dobranoc dla młodych buntowniczek" Elena Favilli i Francesca Cavallo

Coś w sam raz dla rodziców i ich pociech. 100 inspirujących opowieści o dzielnych kobietach, które nieustannie zmieniają oblicze świata. Polecam nie tylko pierwszą część- ostatnio ukazała się też druga, a także podobna książka z męskimi bohaterami. 


"Obserwuję cię" Teresa Driscoll 

"Wołanie kukułki" Robert Galbraith

Moje dwie propozycje dla fanów zagadek i kryminałów. W dwóch narożnikach stawiam zupełne przeciwieństwa: "Obserwuję cię" zaskakuje na każdej stronie i nie pozwala się odłożyć na półkę. "Wołanie kukułki" ma powolniejsze tempo, ale intryga jest o wiele bardziej skomplikowana. Robert Galbraith (czyli J.K. Rowling) postawiła też na serię- na rynku dostępne są już 4 tomy, w tym najnowszy ukazał się całkiem niedawno- może uda Wam się zaskoczyć prawdziwego fana lub fankę kryminałów ;)


"Dlaczego nie rozmawiam już z białymi o kolorze skóry" Reni Eddo- Lodge

Jeśli Wasi znajomi lub rodzinka gustuje raczej w esejach i reportażach, to ta niepozorna książeczka może być dla nich czymś ciekawym. Pozwala spojrzeć na problem rasizmu z innej perspektywy, a także porusza wątki feministyczne. Postawienie się w miejscu mniej uprzywilejowanej grupy może okazać się ciekawym doświadczeniem. 


"Jak wychować zdrowe dziecko" Joanna Dronka- Skrzypczak

Coś dla oczekujących potomstwa lub świeżo upieczonych rodziców. Porządna książka oparta na najnowszej wiedzy medycznej. Dodatkowo napisana w bardzo przystępny sposób i stroniąca od pouczania. Miałam okazję recenzować tę książkę na moim blogu dietetycznym i muszę przyznać, że część żywieniowa jest bardzo rzetelnie napisana. Polecam nie tylko jako czytelniczka, ale i dietetyczka. 


"Dieta bez diety" oraz "Dieta bez diety. Przepisy"

I na koniec również żywieniowo- dwie fajne książeczki, które bardzo praktycznie pokazują co warto kłaść na swoim talerzu. "Dieta bez diety" prezentuje zdrowe zamienniki popularnych produktów, a druga część, z przepisami, prezentuje nam pomysły na apetyczne dania. Coś dla osób dbających o zdrowie i łasuchów ;)

Oto i moje propozycje :) Mam nadzieję, że uznacie je za pomocne. Starałam się zaproponować Wam różnorodne książki, ale pamiętajcie, że to Wy najlepiej znacie osobę, którą chcecie obdarować :) Użyjcie więc siły miłości i przyjaźni i wybierzcie coś, co ją ucieszy :) Gdzie mogłam, dodałam linki do recenzji, więc o niektórych książkach lub komiksach możecie poczytać u mnie nieco więcej. 

Komentarze

Popularne posty